SŁONECZNY PORANEK ZIMOWY



SŁONECZNY PORANEK ZIMOWY...

Wschodzące słońce swymi promieniami
Cieniutkie chmurki srebrzy,
Grubsze warstwą złota kryje...
Najgrubsze odcieniami różnymi fioletu...
Tu i ówdzie delikatny błękit
Turkusami wabi-
Tam,gdzie pierzynka obłoków nie sięga...

Na ziemi drzewa,krzewy ozdobione szadzią
Śpiewają melodyjnie o urokach zimy...
Świeży śnieg puszysty ozdobił rysunek...

Na nim nasze dwa ślady razem,
Idące przed siebie...

Dokąd... ???

                                                                          Gielbar

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz